Lambsdorff został wezwany na konsultacje po tym jak Berlin oskarżył Moskwę o przeprowadzenie cyberataków na niemieckie firmy z branży obronnej i lotniczej — poinformował rzecznik MSZ Niemiec.
Ambasador Niemiec wróci do Moskwy za tydzień
Z komunikatu rzecznika wynika, że wezwanie ambasadora na konsultacje ma związek z aktami cyberszpiegostwa, którego dopuścić się miała grupa APT28, powiązana z rosyjskim wywiadem wojskowym, GRU.
Czytaj więcej
Europejskie agencje wywiadowcze miały wydać ostrzeżenia przed aktami sabotażu ze strony Rosji - wynika z informacji, do których dotarł dziennik „The Financial Times”. Według tych doniesień służby Kremla przygotowują zamachy bombowe, podpalenia i ataki na infrastrukturę w Europie.
Lambsdorff ma spędzić w Berlinie tydzień, zanim wróci do Moskwy. Wezwanie go na konsultacje ma być działaniem „zgodnym z protokołem demokratycznym”.
Oskarżenia o cyberataki przeprowadzane przez rosyjskich hakerów pojawiają się w czasie, gdy europejskie wywiady mają alarmować rządzących, że Rosja przygotowuje akty sabotażu wymierzone w obiekty infrastruktury krytycznej w Europie.