Petra De Sutter, w rozmowie z dziennikiem "Nieuwsblad" stwierdziła, że "nadszedł czas nałożenia sankcji na Izrael".
Jakie sankcje wobec Izraela proponuje belgijska wicepremier?
- Deszcz bomb (spadających na Strefę Gazy) jest nieludzki - dodała De Sutter. - Jest jasne, że Izrael nie przejmuje się międzynarodowymi żądaniami zawieszenia broni - podkreśliła.
De Sutter, polityk lewicowej, proekologicznej partii Groen stwierdziła, że Unia Europejska powinna "natychmiast zawiesić swoją umowę stowarzyszeniową z Izraelem", której celem jest pogłębianie współpracy gospodarczej i politycznej z tym krajem (umowa taka obowiązuje od 2000 roku).
Czytaj więcej
"Izraelczycy uznają za wielki nietakt pytania o cywilne ofiary w Strefie Gazy. Sami zaś pytają przede wszystkim, kiedy do domów wrócą porwani przez Hamas" - mówi Jerzy Haszczyński, wysłannik "Rzeczpospolitej" do Izraela.
Wicepremier Belgii przekonuje też, że należałoby wprowadzić zakaz importu produktów pochodzących z okupowanych przez Izrael terytoriów palestyńskich. De Sutter chciałaby też, aby "agresywni izraelscy osadnicy, politycy, żołnierze odpowiedzialni za zbrodnie wojenne", byli objęci zakazem wjazdu do UE.