Ambasador Rosji w USA: Moskwa nie zagraża Waszyngtonowi i jego sojusznikom w Europie

- Rosja nie zagraża Stanom Zjednoczonym ani ich sojusznikom w Europie i robi wszystko, co w jej mocy, aby zapobiec eskalacji kryzysu na Ukrainie - uważa rosyjski ambasador w Stanach Zjednoczonych Anatolij Antonow.

Publikacja: 06.05.2022 08:13

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

W amerykańskim "Newsweeku" ukazał się artykuł rosyjskiego ambasadora - "Polityka nuklearna Rosji: fakty i fałsz".

"Nasz kraj nie grozi USA i ich europejskim sojusznikom, a wręcz przeciwnie - dokłada wszelkich starań, aby nie dopuścić do eskalacji kryzysu ukraińskiego" - przekonuje Anatolij Antonow. "Musimy ostrzegać przed pojawiającymi się zagrożeniami związanymi z ingerencją państw NATO w rosyjską specjalną operację wojskową" - dodaje rosyjski ambasador.

W ocenie dyplomaty, "obecne pokolenie polityków NATO najwyraźniej nie traktuje poważnie zagrożenia nuklearnego".

Czytaj więcej

Iskandery w Kaliningradzie straszą Europę

"W ostatnim czasie byliśmy świadkami rażącego zniekształcania wypowiedzi rosyjskich urzędników na temat polityki nuklearnej naszego kraju. Przeinaczenia pochodzą nie tylko z amerykańskich mediów, ale także od członków administracji" - napisał.

Jako przykład Antonow podał reakcje szefa Pentagonu Lloyda Austina i przewodniczącego Komitetu Szefów Sztabów Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych generała Marka Milleya na wywiad rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa z 25 kwietnia na temat ryzyka wojny nuklearnej. 

"Amerykańskie dowództwo wojskowe określiło słowa rosyjskiego ministra jako nieodpowiedzialne "pobrzękiwanie bronią jądrową", ignorując wielokrotnie podkreślany fakt, że zasadnicze stanowisko Rosji jest właśnie takie, że wojna jądrowa jest niedopuszczalna" - wyjaśnił.

Antonow zapowiedział, że Rosja będzie gotowa do wznowienia konsultacji z USA w kwestiach strategicznych, kiedy te będą na to gotowe.

"Niestety, Waszyngton jednostronnie zamroził dwustronny dialog na tematy strategiczne, rozpoczęty na szczycie w Genewie. W ten sposób zagroziła perspektywom zachowania ram kontroli zbrojeń" - wskazał.

"Oskarżenia o agresywną retorykę nuklearną" Rosji są bezpodstawne i stanowią część kampanii antyrosyjskiej" - uważa ambasador.

W amerykańskim "Newsweeku" ukazał się artykuł rosyjskiego ambasadora - "Polityka nuklearna Rosji: fakty i fałsz".

"Nasz kraj nie grozi USA i ich europejskim sojusznikom, a wręcz przeciwnie - dokłada wszelkich starań, aby nie dopuścić do eskalacji kryzysu ukraińskiego" - przekonuje Anatolij Antonow. "Musimy ostrzegać przed pojawiającymi się zagrożeniami związanymi z ingerencją państw NATO w rosyjską specjalną operację wojskową" - dodaje rosyjski ambasador.

Dyplomacja
„Die Zeit” publikuje fragment pamiętników Angeli Merkel. Jest o Trumpie i Putinie
Dyplomacja
Jest rekacja brytyjskiego rządu na zmianę doktryny nuklearnej Rosji
Dyplomacja
W związku z wygraną Trumpa na Ukrainie pojawią się wojska NATO? Mowa m.in. o Polsce
Dyplomacja
Kreml po decyzji Joe Bidena ws. ataków na Rosję: Zmieniliśmy doktrynę nuklearną
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Dyplomacja
G20: szczyt rozpadu świata