Rzeczniczka rosyjskiego MSZ: Rosja ma jeszcze przyjaciół na świecie

- Rosja nadal ma przyjaciół na świecie - oceniła Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jako przykład wskazała Chiny.

Publikacja: 27.02.2022 23:44

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ: Rosja ma jeszcze przyjaciół na świecie

Foto: EPA/MAXIM SHIPENKOV

qm

O to, czy Rosja ma jeszcze na świecie przyjaciół, po tym jak kolejne kraje zaczęły nakładać na nią sankcje po inwazji na Ukrainę, zapytano Zacharową w państwowym kanale Russija 1. - Oczywiście, że tak. Spójrzcie na reakcję światowych gigantów. Na tych, którzy nie udają gigantów, tylko są prawdziwymi gigantami. Cóż, w szczególności Chiny. Widzicie ich reakcję - mówił rzeczniczka MSZ.

Zacharowa wyraziła też opinię, że władze ukraińskie „zdelegitymizowały się”. - Wypchali Ukrainę bronią, bo rząd centralny po prostu zdelegitymizował się w Kijowie, nie kontroluje sytuacji, gdy broń była rozprowadzana po całym kraju przez cały rok - mówiła, nie wyjaśniając, co ma na myśli.

Według niej organizacje międzynarodowe zrobiły wszystko, „aby nie oddawać pełnoprawnego głosu tym ludziom, którzy mogliby rzetelnie opowiedzieć o tym, co się tam dzieje”. - To samo wydarzyło się w 2008 roku, kiedy cały świat krzyczał, nazywając nas agresorami i mordercami, nie oddając głosu ludziom z Osetii Południowej i Abchazji. (...) Historia to obaliła, udowodniła, że to Saakaszwili rozpoczął agresję w 2008 roku - przekonywała.

Czytaj więcej

Kim jest najważniejsza aktorka Putina?

Zhang Hanhui, chiński ambasador w Moskwie, mówił dziennikarzom, że „w obecnych warunkach Chiny i Rosja są głównymi gwarantami utrzymania pokoju i bezpieczeństwa na świecie”. Oświadczenie wywołało euforię rosyjskich propagandystów i części polityków, coraz dotkliwiej odczuwających izolację Moskwy z powodu agresji na Ukrainę. Ale eksperci sądzą, że stosunek Pekinu do rosyjskiej wojny jest znacznie bardziej zdystansowany, niż wynikałoby to z wypowiedzi ambasadora.

Nie widać jednak, by Pekin w jakikolwiek sposób próbował powstrzymać Putina. Mimo to w Waszyngtonie obecnie uważają, że Chiny nie pomogą Rosji w omijaniu zachodnich sankcji. – Ostatnie sygnały wskazują, że Pekin nie idzie na pomoc – powiedział dziennikarzom anonimowo jeden z wyższych rangą amerykańskich urzędników. Amerykański optymizm wywołały informacje, że państwowe banki Chin nie chcą udzielać gwarancji na kredyty przeznaczone na zakup rosyjskiej ropy.

O to, czy Rosja ma jeszcze na świecie przyjaciół, po tym jak kolejne kraje zaczęły nakładać na nią sankcje po inwazji na Ukrainę, zapytano Zacharową w państwowym kanale Russija 1. - Oczywiście, że tak. Spójrzcie na reakcję światowych gigantów. Na tych, którzy nie udają gigantów, tylko są prawdziwymi gigantami. Cóż, w szczególności Chiny. Widzicie ich reakcję - mówił rzeczniczka MSZ.

Zacharowa wyraziła też opinię, że władze ukraińskie „zdelegitymizowały się”. - Wypchali Ukrainę bronią, bo rząd centralny po prostu zdelegitymizował się w Kijowie, nie kontroluje sytuacji, gdy broń była rozprowadzana po całym kraju przez cały rok - mówiła, nie wyjaśniając, co ma na myśli.

Dyplomacja
„Die Zeit” publikuje fragment pamiętników Angeli Merkel. Jest o Trumpie i Putinie
Dyplomacja
Jest rekacja brytyjskiego rządu na zmianę doktryny nuklearnej Rosji
Dyplomacja
W związku z wygraną Trumpa na Ukrainie pojawią się wojska NATO? Mowa m.in. o Polsce
Dyplomacja
Kreml po decyzji Joe Bidena ws. ataków na Rosję: Zmieniliśmy doktrynę nuklearną
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Dyplomacja
G20: szczyt rozpadu świata