- Bylibyśmy wdzięczni, gdyby Chiny wykorzystały swoje związki z Rosją i porozmawiały z (Władimirem) Putinem wyjaśniając mu, że jest niewłaściwe w XXI wieku dokonywać masakry w Europie - oświadczył ambasador Ukrainy w Japonii, Serhij Korsunski.
Dotychczas Pekin powstrzymywał się przed krytyką agresji Rosji na Ukrainę.
Czytaj więcej
Przywódcy Unii Europejskiej rozważają to, co niektórzy nazywają "opcją nuklearną", czyli usunięcie Rosji ze SWIFT, sieci o wysokim poziomie bezpieczeństwa, która łączy tysiące instytucji finansowych na całym świecie, po inwazji na Ukrainę.
Pekin, podobnie jak Rosja, oskarżał natomiast Zachód o doprowadzenie do napiętej sytuacji wokół Ukrainy.
- Wierzę, że Chiny mogą odegrać znacznie bardziej aktywną rolę w rozmowach z Putinem w sposób, jakiego oczekiwalibyśmy od cywilizowanego państwa - stwierdził ukraiński dyplomata.