Czy prosta ideologiczna deklaracja moralnej podmiotowości zwierzęcia jest warta wprowadzania takiego zamieszania do, już i tak zawiłej, nauki prawa cywilnego?
Czy ochrona środowiska nabierze nowej jakości?
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas