Torbjorn Farovik. „Mao. Cesarstwo cierpienia"
Został aresztowany przez pomyłkę, bo nosił takie samo nazwisko jak poszukiwany przestępca. Po kilku miesiącach prania mózgu przyznał się do wszystkich przewinień swojego imiennika. Mimo że odkryto nieporozumienie, czuł się winny i na kolanach błagał o pozwolenie odbycia kary do końca.