Normalnie jest gwarno i rojno. Stół za stołem, talerz obok talerza, człowiek przy człowieku. Mrowie potraw, drobne upominki, kolędy, opłatek. Jak to tradycyjnie na Wigilii, tylko razy pięćdziesiąt, sto. Ale w roku pandemii mało co jest normalne.
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas