Wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek, poinformował, że ok. 12:30 strażacy odnaleźli w gruzowisku ciało jednej z osób. - Następnie lekarz stwierdził zgon. Akcja ratunkowa jest kontynuowana, nadal poszukujemy jednej osoby. Wierzymy głęboko że albo odnajdziemy ją żywą, albo nikogo nie znajdziemy w tym miejscu - mówił.
Po godz. 15:00 wojewoda przekazał najnowsze informacje. - W trakcie dalszych prac ratunkowo-poszukiwawczych o godz. 14:43 zostało odnalezione ciało drugiej osoby. Niestety został również stwierdzony zgon tej osoby. Chciałem złożyć serdeczne kondolencje bliskim, którzy tą tragedią zostali dotknięci - powiedział.
Wojewoda dodał, że prawdopodobnie pod gruzami nie znajduje się już nikt. Dodał, że prace ratunkowo-poszukiwawcze będą prowadzone.
Przedstawiciel straży pożarnej przekazał, że na gruzowisko wprowadzone zostaną psy ratownicze. - Jeśli nie zainteresują się żadnym obszarem, nie oznaczą żadnego miejsca, to przerywamy akcję, wprowadzamy ciężki sprzęt i będziemy odgruzowywać, zabezpieczać budynek - powiedział.
Wcześniej strażacy poinformowali, że spod gruzów domu wydobyto małego psa.