Ryanair przyjrzy się dokładnie siatce połączeń lotniczych w Wielkiej Brytanii i zapowiada, że zmniejszy ich liczbę nawet o 10 procent. Powód? Próba podniesienia przez rząd opłat ponoszonych przez linie lotnicze i pasażerów.
Jeśli pasażerowie chcą nadal korzystać z niskich cen biletów w Rynairze, muszą zgodzić się na odprawę wyłącznie przez aplikację - zapowiada prezes Michael O'Leary. To ograniczy koszty, bo linia lotnicza nie będzie musiała zatrudniać ludzi do tych czynności na lotniskach.
Może i Ryanair króluje na europejskim niebie pod względem liczby przewiezionych pasażerów, ale najwyższe przychody uzyskała z latania w zeszłym roku Grupa Lufthansa - wynika z analizy Statisty.
Decyzją sądu w Bradze w Portugalii Ryanair musi zwrócić pasażerce opłatę pobraną za niewymiarowy bagaż podręczny wraz z odsetkami, a także koszty procesu sądowego.
Prezes Ryanaira Michael O’Leary rozważa wprowadzenie do sprzedaży ofert łączonych typu „lot+hotel”, choć jeszcze niedawno dystansował się wobec tego rodzaju działalności. Ruch ten może mieć ogromne reperkusje dla europejskiego rynku pakietów dynamicznych.
„Kontrola ruchu lotniczego zrujnowała nam wakacje” to nazwa strony internetowej, za pośrednictwem której pasażerowie mogą napisać mejla bezpośrednio do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Do akcji zachęca Ryanair, w ramach walki z opóźnieniami i odwołaniami lotów.
Rząd Niemiec podniósł podatek lotniczy. Ryanair żąda od Berlina zniesienia tej daniny. Jeśli to nie nastąpi, zapowiada, że wycofa część swoich samolotów i przeniesie do krajów, w których zapłaci mniej.