Prokuratura: liczne dowody winy byłego ministra

Zeznania podejrzanych, ślady DNA na przedmiotach, którymi spinano pieniądze z łapówek, odręczne zapiski w notatniku, przepływy bankowe – to jedne z „najistotniejszych dowodów" mających obciążać byłego ministra Sławomira Nowaka.

Publikacja: 05.07.2021 21:00

Sławomir Nowak

Sławomir Nowak

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

Przedstawił je w poniedziałek Mariusz Dubowski, szef Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Prokuratura twierdzi, że Nowak wykorzystywał funkcję szefa Ukrawtodoru, czyli ukraińskiej agencji drogowej, do przyjmowania łapówek „w zamian za bezprawne wpływanie" na przebieg przetargów dotyczących budowy dróg i obsługi autostrad na Ukrainie.

– N. usłyszał 17 zarzutów, w tym założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, przyjęcie 6,5 mln zł korzyści majątkowych i żądania przyjęcia takich korzyści na kwotę 4,5 mln zł – wyliczał prok. Dubowski. Dodał, że uzupełniono zarzuty o kwotę 1,5 mln zł łapówek.

– Biegły z zakresu genetyki sądowej sformułował kategoryczny wniosek, że na przedmiotach służących do spinania pieniędzy i do ich przechowywania ujawniono materiał genetyczny Sławomira N. To oznacza, że miał on kontakt z dowodową gotówką – mówił prok. Dubowski.

A biegły od pisma ręcznego orzekł, że to Nowak miał nakreślić zapisy w notatniku dotyczące łapówek. W oparciu o wyjaśnienia Jacka P. (najbliższy współpracownik) śledczy ustalili że Nowak polecił mu nabyć na swoje dane dwa mieszkania, range rovera i dzieła sztuki. – Jacek P. sporządził też testament na rzecz syna Sławomira N. dotyczący obrazów.

Członkowie grupy, w tym były minister dbali o dyskrecję. Nowak miał nabyć telefon, który nigdy nie logował się na żadnej stacji przekaźnikowej BTS, i ukraińską prepaidową kartę SIM nie rejestrowaną na żadną osobę.

- Tak skonfigurowany zestaw przekazał współpodejrzanemu Jackowi P. z pouczeniem, że ma korzystać z niego za pośrednictwem sieci Wi-Fi i łączyć się z nim jedynie poprzez komunikatory internetowe. W ramach tak prowadzonej korespondencji uzgadniano kwestie dysponowania pieniędzmi pochodzącymi z łapówek - mówił prokurator.

Śledztwo w sprawie korupcji trwa od stycznia 2019 r., jest w nim 15 podejrzanych. Dotąd zabezpieczono majątek o wartości 4 mln zł, w tym nieruchomości, dzieła sztuki, samochód marki Range Rover, a w gotówce odzyskano 4 mln 200 tys. zł. Oprócz polskiej prokuratury i CBA, swoje postępowanie prowadzi równolegle Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna w Kijowie i Narodowe Antykorupcyjne Biuro Ukrainy. Działa wspólny polsko-ukraiński zespół śledczy. Raport służby audytorskiej Ukrainy (jest także w aktach polskiego śledztwa) stwierdza, że 4 z 5 węzłowych dla Ukrainy inwestycji publicznych obliczonych na wybudowanie dróg, "skończyło się fiaskiem w efekcie nieprawidłowego wydawania pieniędzy na ten cel" - wskazał Dubowski.

Sławomir Nowak nie przyznaje się do zarzutów. Jego obrońca mec. Joanna Broniszewska, w TVN24.pl stwierdziła, że jest to „kolejna próba manipulacji dowodami w mediach". - Dopatruję się związku z powrotem Donalda Tuska - zaznaczyła.

Przedstawił je w poniedziałek Mariusz Dubowski, szef Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Prokuratura twierdzi, że Nowak wykorzystywał funkcję szefa Ukrawtodoru, czyli ukraińskiej agencji drogowej, do przyjmowania łapówek „w zamian za bezprawne wpływanie" na przebieg przetargów dotyczących budowy dróg i obsługi autostrad na Ukrainie.

– N. usłyszał 17 zarzutów, w tym założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, przyjęcie 6,5 mln zł korzyści majątkowych i żądania przyjęcia takich korzyści na kwotę 4,5 mln zł – wyliczał prok. Dubowski. Dodał, że uzupełniono zarzuty o kwotę 1,5 mln zł łapówek.

Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Jak powstają zdjęcia, które przechodzą do historii?
Kraj
Polscy seniorzy: czują się młodziej niż wskazuje metryka, chętnie korzystają z Internetu i boją się biedy, wykluczenia i niedołężności
Kraj
Ruszył nabór wniosków o świadczenia z programu Aktywny rodzic.
Kraj
Kongres miejsc pamięci jenieckiej: dziedzictwo i strategie dla przyszłości
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Kraj
Poznaliśmy laureatów konkursu Dobry Wzór 2024