Rakiety spadły niedaleko od tzw. Zielonej Strefy w Bagdadzie, gdzie znajdują się siedziby irackiego rządu i parlamentu oraz wiele placówek dyplomatycznych.
Nie ma informacji, by w wyniku ostrzału rakietowego ktoś ucierpiał - informuje Reuters.
Jedna z rakiet spadła niedaleko hotelu Babilon - podała iracka armia.
Iracka armia oskarżyła o atak "grupy terrorystyczne".
USA zazwyczaj oskarża o takie ataki milicje wspierane przez Iran.