Celem ataku miały być składy amunicji w rejonie Dżabli, miasta w muhafazie (prowincji) Latakia – wynika z informacji podawanych przez saudyjski kanał informacyjny Al-Hadath, który powołuje się na Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie.
Atak Izraela na zachodnią Syrię: Pociski strącane przez Rosjan w pobliżu bazy Humajmim?
To drugi w tym tygodniu atak Izraela na cel w głębi Syrii. W nocy z 30 września na 1 października Izrael zaatakował Damaszek – w ataku zginęły wówczas trzy osoby, w tym znana syryjska dziennikarka.
Z informacji pojawiających się w mediach społecznościowych wynika, że syryjska obrona przeciwlotnicza była aktywna przez ok. 40 minut w rejonie Dżabli i portu Tartus.
Czytaj więcej
Po tym jak Iran przeprowadził atak na Izrael z użyciem 180 pocisków balistycznych, a Izrael zapowiedział odwet, prezydent USA, Joe Biden poinformował, że USA i ich zachodni sojusznicy rozważają nałożenie nowych sankcji na Iran.
Kilka izraelskich rakiet miało zostać strąconych w rejonie bazy lotniczej Humajmim, w której stacjonują rosyjskie siły wspierające prezydenta Syrii, Baszara el-Asada, w trwającej w kraju od 2011 roku wojnie domowej. Interfax podaje, powołując się na doniesienia pojawiające się w serwisie Telegram, że rosyjska armia pomagała w strącaniu izraelskich rakiet.