Czy jest data ataku na Rafah? Minister obrony Izraela zaprzecza słowom Netanjahu

Izraelski minister obrony Joav Gallant powiedział sekretarzowi obrony USA Lloydowi Austinowi, że wbrew temu, co mówi premier Benjamin Netanjahu, Izrael nie ustalił jeszcze daty uderzenia na Rafah.

Publikacja: 10.04.2024 10:01

Minister Obrony Izraela Joaw Gallant

Minister Obrony Izraela Joaw Gallant

Foto: PAP/EPA

amk

Późnym wieczorem w poniedziałek premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że "zwycięstwo wymaga wejścia do Rafah i wyeliminowania tam terrorystów z Hamasu". - Tak się stanie. Jest data - powiedział Netanjahu.

Oświadczenie Netanjahu miało być pokłosiem ostrej reakcji jego skrajnie prawicowych partnerów z koalicji  na wycofanie  części wojsk ze Strefy Gazy.

Administracja prezydenta Bidena nalegała wielokrotnie, aby Izrael nie atakował Rafah, gdzie schroniło się ponad 1,5 mln wysiedlonych Palestyńczyków, przed bezpieczna ewakuacją cywilów. 

Ustalona data ataku na Rafah? Minister obrony Izraela zaprzecza

Mimo że premier  przedstawił plany ataku Sił Obronnych Izraela (IDF) jako gotowe, a jego datę jako ustaloną, ale zarówno urzędnicy amerykańscy, jak i minister obrony Joaw Gallant, teraz mu zaprzeczają.

Minister obrony podczas  rozmowy telefonicznej powiedział  sekretarzowi obrony USA  Lloydowi Austinowi, że Izrael nie ustalił daty rozpoczęcia ofensywy lądowej w Rafah. Rozmowa między szefami obrony USA i Izraela odbyła się zaledwie kilka godzin po tym, jak Netanjahu stwierdził w publicznym oświadczeniu wideo, że ustalono datę operacji w Rafah.

Gallant powiedział, że Izrael wciąż finalizuje swoje plany ewakuacji około 1,5 miliona Palestyńczyków, którzy schronili się obecnie w najbardziej wysuniętym na południe mieście Gazy po ucieczce z obszarów walk na północ

Gallant miał też poinformować Austina o ostatnich manewrach IDF w Gazie, a także o planach na przyszłość.

USA przeciwne inwazji w Rafah. Grożą „zmianą polityki”

Na początku kwietnia, po tragicznym ataku Sił Obronnych Izraela na konwój organizacji humanitarnej World Central Kitchen, podczas którego w oznakowane samochody poruszające się ustalona wcześniej trasa trafiły 3 izraelskie rakiety powodując śmierć siedmiu osób, USA zażądały, aby Izrael wprowadził konkretne kroki, mające na celu ochronę i pomoc dla cywilów.

Prezydent Biden zapowiedział, że "polityka USA w odniesieniu do Strefy Gazy zostanie ustalona na podstawie naszej oceny natychmiastowych działań Izraela w związku z tymi krokami”.

Z kolei sekretarz stanu Antony Blinken stwierdził, że „jeśli Stany Zjednoczone nie zobaczą zmian w polityce Izraela mającej na celu ochronę ludności cywilnej w Gazie", nastąpią zmiany w polityce Stanów Zjednoczonych.

Późnym wieczorem w poniedziałek premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że "zwycięstwo wymaga wejścia do Rafah i wyeliminowania tam terrorystów z Hamasu". - Tak się stanie. Jest data - powiedział Netanjahu.

Oświadczenie Netanjahu miało być pokłosiem ostrej reakcji jego skrajnie prawicowych partnerów z koalicji  na wycofanie  części wojsk ze Strefy Gazy.

Pozostało 83% artykułu
Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym