Urzędnik egipskiego wywiadu: Ostrzegaliśmy Izrael. Netanjahu to zignorował

Biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu zaprzeczyło zarzutom, że zostało ostrzeżone o możliwej operacji przed bezprecedensowym atakiem terrorystycznym przeprowadzonym w ten weekend przez terrorystów z Hamasu.

Publikacja: 09.10.2023 23:56

Izraelskie bombardowanie Gazy, 9 października

Izraelskie bombardowanie Gazy, 9 października

Foto: AFP

amk

W sobotę izraelska armia została w pełni zaskoczona, gdy setki terrorystów powiązanych z Hamasem, grupą terrorystyczną z siedzibą w Gazie, oraz bojownicy powiązani z innymi grupami przeprowadziły zmasowany atak na południu Izraela.

Walki wciąż trwają. Dotychczas potwierdzono śmierć około 900 osób, 2,6 tys. zostało rannych.

Czytaj więcej

Atak Hamasu: Jak odpowie Izrael? Czy będzie inwazja na Strefę Gazy?

Izrael zapowiedział, że zbada katastrofalną porażkę wywiadu.

Na atak Hamasu, nazywany przez Palestyńczyków "Burzą Al-Aksa", Izrael odpowiedział operacją "Żelazne Miecze". Trwają naloty na Strefę Gazy, bombardowana jest stolica Gaza. Cały obszar został odcięty przez Izrael od wody, elektryczności i dostaw żywności.

Po stronie palestyńskiej potwierdzono śmierć prawie 690 osób, 3,7  tys. jest rannych.

Egipski wywiad ostrzegał?

Urzędnik egipskiego wywiadu powiedział, że jego kraj ostrzegł Izrael, że może się wydarzyć „coś poważnego”, chociaż zarówno urzędnicy amerykańscy, jak i izraelscy zaprzeczają,  jakoby takie ostrzeżenie miało miejsce.

Czytaj więcej

Atak Hamasu. „Nie mamy pojęcia, jak to się mogło stać"

 - Ostrzegaliśmy ich, że nadchodzi eksplozja sytuacji, i to już wkrótce, i będzie ona duża. Jednak nie docenili takich ostrzeżeń – powiedział Associated Press urzędnik z Egiptu, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości.

Biuro Netanjahu zaprzecza

Biuro Netanjahu zaprzeczyło, że Egipt ostrzegał Izrael przed możliwym atakiem.

„Z Egiptu nie nadeszła żadna  wiadomość, a premier nie rozmawiał ani nie spotykał się z szefem wywiadu od czasu powołania rządu – ani pośrednio, ani bezpośrednio. To całkowicie fałszywa wiadomość” – czytamy w oświadczeniu.

Starszy urzędnik administracji Bidena powiedział, że Stany Zjednoczone nie otrzymały informacji wywiadowczych wskazujących, że atak jest nieuchronny.

USA nie mają dowodów na zaangażowanie Iranu

Istnieją także sprzeczne informacje na temat stopnia zaangażowania Iranu w ataki terrorystyczne Hamasu. Iran pochwalił działania bojowników, chociaż urzędnicy izraelscy i amerykańscy twierdzą, że nie widzieli informacji wywiadowczych wskazujących, że Teheran pomagał zaplanować atak.

W niedzielę „Wall Street Journal” doniósł, że oficerowie irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej spotkali się w zeszłym tygodniu w Bejrucie z Hamasem, ostatecznie zatwierdzając szczegóły planowanego ataku, ale  administracja Bidena zaprzeczyła tym twierdzeniom.

- Nie mamy w tej chwili żadnych bezpośrednich danych wywiadowczych, które wskazywałyby na bezpośrednie zaangażowanie Iranu w ten atak terrorystyczny – powiedział w poniedziałek rano w CNN rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller.

Zapowiedział, że sprawa będzie nadal badana, ze szczególnym uwzględnieniem ewentualnego udziału Iranu lub jakiegokolwiek innego kraju w planowaniu ataku przez Hamas.

W sobotę izraelska armia została w pełni zaskoczona, gdy setki terrorystów powiązanych z Hamasem, grupą terrorystyczną z siedzibą w Gazie, oraz bojownicy powiązani z innymi grupami przeprowadziły zmasowany atak na południu Izraela.

Walki wciąż trwają. Dotychczas potwierdzono śmierć około 900 osób, 2,6 tys. zostało rannych.

Pozostało 90% artykułu
Konflikty zbrojne
Operacja w obwodzie kurskim. Rosja spodziewała się jej od końca 2023 roku
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?