W wyniku ataku zginęło czterech syryjskich żołnierzy, a czterech innych zostało rannych - wynika z doniesień syryjskich mediów, które powołują się na źródła w syryjskiej armii.
Izrael zaatakował Syrię o 2:20 nad ranem
Z przekazywanych przez syryjskie media informacji wynika też, że atak pociągnął za sobą "pewne materialne zniszczenia".
Do ataku miało dojść ok. 2:20 rano. Izraelska armia miała wystrzelić rakiety z rejonu Wzgórz Golan przeciwko celom w pobliżu syryjskiej stolicy.
Część wystrzelonych przez Izrael rakiet miała przechwycić syryjska obrona przeciwlotnicza. Nagrania z jej aktywności pojawiły się na Twitterze.