Kreml: Demilitaryzacja Ukrainy? Zadanie "w dużej mierze wykonane"

Dmitrij Pieskow, rzecznik prasowy rosyjskiego dyktatora, powiedział, że zadanie kraju agresora dotyczące tzw. „demilitaryzacji” Ukrainy zostało w dużej mierze wykonane - cytuje reżimowa agencja TASS.

Publikacja: 17.06.2023 23:37

Dmitrij Pieskow

Dmitrij Pieskow

Foto: kremlin.ru

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 479

- Zadanie demilitaryzacji Ukrainy zostało właściwie w dużej mierze wykonane, Kijów używa coraz mniej własnej broni, powiedział Dmitrij Pieskow, sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej w rozmowie z kanałem  RT Arabic.

Pieskow stwierdził, że w momencie rozpoczęcia "specjalnej operacji wojskowej", jak Rosja nazywa swoją napaść na sąsiada, Ukraina była "mocno zmilitaryzowana". - A jak przypomniał wczoraj prezydent, demilitaryzacja była jednym z celów operacji - powiedział Pieskow.

Rzecznik stwierdził, że w rzeczywistości to zadanie jest w dużej mierze zakończone.

- Ukraina używa coraz mniej swojej broni. I coraz częściej wykorzystuje systemy uzbrojenia, w które zaopatrują ją kraje zachodnie - mówił Pieskow.

Pieskow podtrzymuje narrację o "obronie ludności Donbasu"

Pieskow powtórzył , że państwa NATO na czele ze Stanami Zjednoczonymi coraz bardziej „angażują się” w „konflikt”, czyli w ochronę Ukrainy przed rosyjską "operacją".

 - Kraje Zachodu, a mianowicie Sojusz Północnoatlantycki pod przewodnictwem Waszyngtonu, coraz bardziej - bezpośrednio i pośrednio - angażują się w ten konflikt. Interweniują w ten konflikt i stają się stroną konfliktu - mówił kremlowski rzecznik.

Dodał, że "oczywiście to prowadzi do rozłożenia konfliktu w czasie, co powoduje, że sytuacja w Europie staje się coraz bardziej napięta i nieprzewidywalna".

- A to zobowiązuje Rosję do zastosowania bardziej zdecydowanych środków w celu zapewnienia bezpieczeństwa ludności Donbasu i bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej - mówił Pieskow.

- Zadanie demilitaryzacji Ukrainy zostało właściwie w dużej mierze wykonane, Kijów używa coraz mniej własnej broni, powiedział Dmitrij Pieskow, sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej w rozmowie z kanałem  RT Arabic.

Pieskow stwierdził, że w momencie rozpoczęcia "specjalnej operacji wojskowej", jak Rosja nazywa swoją napaść na sąsiada, Ukraina była "mocno zmilitaryzowana". - A jak przypomniał wczoraj prezydent, demilitaryzacja była jednym z celów operacji - powiedział Pieskow.

Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym