Napięcie między USA i Rosją, i tak największe od zimnej wojny po rosyjskiej napaści na Ukrainę, jeszcze bardziej wzrosło po zatrzymaniu w czwartek w Jekateryburgu dziennikarza "Wall Street Journal" Evana Gershkovicha, którego Rosja oskarża o szpiegostwo.
Administracja prezydenta USA Joe Bidena nadal pracuje nad spotkaniem z dziennikarzem, który jest przetrzymywany w rosyjskim więzieniu Lefortowo w Moskwie.
Czytaj więcej
W sprawie zatrzymania Evana Gerschkovicha Departament Stanu jest w bezpośrednim kontakcie z rządem Rosji - powiedziała sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre.
Urzędnicy USA rosyjskie zarzuty wobec Gershkovicha opisują jako "śmieszne" i "absolutnie niedorzeczne".
- Nie udało nam się uzyskać dostępu konsularnego i nikt z naszej ambasady nie mógł się z nim spotkać – powiedział John Kirby w rozmowie z CNN. - Oczywiście nadal nad tym pracujemy i będziemy to robić, dopóki nie uzyskamy dostępu konsularnego.