Ukraina chce odebrać deportowane dzieci na granicy Rosji z dowolnym krajem UE

- Jako przedstawiciel rządu oficjalnie wyrażam gotowość do przyjęcia wszystkich naszych sierot -przekazała minister ds. reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy Iryna Wereszczuk. Zaproponowała też mechanizm przekazania Ukrainie nielegalnie wywiezionych dzieci.

Publikacja: 30.03.2023 15:55

Ukraina chce odebrać deportowane dzieci na granicy Rosji z dowolnym krajem UE

Foto: mat.pras.

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 400

Według szacunków ukraińskiego portalu państwowego „Dzieci wojny” do Rosji deportowano łącznie 19 528 ukraińskich dzieci. Do tej pory Ukrainie udało się odzyskać 327 dzieci.

- Ich rodzice są zaangażowani w powrót dzieci, a państwo jest odpowiedzialne za sieroty - wyjaśniła Wereszczuk.

Minister w imieniu rządu wyraziła gotowość do przyjęcia wszystkich ukraińskich sierot.

Czytaj więcej

Z żelaznym prętem do ukraińskich dzieci

- Aby to zrobić, proponuję następujący mechanizm: za pośrednictwem organizacji międzynarodowych - ONZ, MKCK lub innej - jesteśmy gotowi przyjechać do dowolnego kraju europejskiego na granicy z Federacją Rosyjską. Na przykład do Estonii, do Narwy. I stamtąd  zabrać wszystkie ukraińskie sieroty, które są teraz nielegalnie przetrzymywane przez Rosję  – powiedziała Iryna Wereszczuk.

Minister uprzedził, że  procedura zwrotu dzieci jest  skomplikowana i długotrwała, może trwać kilka miesięcy.

We wtorek na swoim kanale na Telegramie Wereszczuk opublikowała apel po rosyjsku  do obywateli Rosji, aby nie adoptowali ukraińskich dzieci. Zaznaczyła, że ​​znane są wszystkie nazwiska adopcyjnych rodziców, "mówimy o kilkudziesięciu obywatelach Rosji, którzy z jakiegoś powodu uznali, że pozwolono im adoptować sieroty skradzione z Ukrainy" - napisała Wereszczuk.

"Wywożenie sierot z Ukrainy i przekazywanie ich obywatelom rosyjskim do adopcji jest nielegalne i podłe. Jeszcze raz przypominam wszystkim rosyjskim tak zwanym „rodzicom adopcyjnym” i „opiekunom”: prędzej czy później za to odpowiedzą. Tak jak zaangażowani rosyjscy urzędnicy, duzi i mali” – napisała Wereszczuk,

Na początku marca Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina i komisarz ds. dzieci Marii Lwowej-Bełowej, podejrzanych o nielegalne deportacje ukraińskich dzieci.

Według szacunków ukraińskiego portalu państwowego „Dzieci wojny” do Rosji deportowano łącznie 19 528 ukraińskich dzieci. Do tej pory Ukrainie udało się odzyskać 327 dzieci.

- Ich rodzice są zaangażowani w powrót dzieci, a państwo jest odpowiedzialne za sieroty - wyjaśniła Wereszczuk.

Pozostało 86% artykułu
Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym