Walki w Bachmucie. Wagnerowcy dotarli do zakładu, który w grudniu odwiedził Zełenski

Nagrania i zdjęcia pojawiające się w mediach społecznościowych we wtorek potwierdzają, że w Bachmucie walki prowadzone są wokół zakładu metalurgicznego AZOM, który jest rozległym kompleksem w północnej dzielnicy miasta.

Publikacja: 14.03.2023 12:56

Walki w Bachmucie. Wagnerowcy dotarli do zakładu, który w grudniu odwiedził Zełenski

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 384

Najemnicy z Grupy Wagnera pozowali do zdjęć, które prawdopodobnie wykonano wewnątrz jednego z zakładów. Na udostępnionym nagraniu jeden z mężczyzn mówi, że są nieustannie rażeni przez ukraińską artylerię.

- Dziesiątki pocisków uderzają tu każdego dnia. Mają ogromną ilość amunicji i jest ona codziennie uzupełniana. Nie pozwalają naszym bojownikom podnieść głowy - powiedział żołnierz.

W poniedziałek rosyjscy blogerzy wojskowi twierdzili, że wagnerowcy rozpoczęli szturm na podziemne sekcje kompleksu AZOM.

Według niezależnych analiz pola walki jednostki Wagnera czynią ograniczone postępy wokół Bachmutu, ale pozostają daleko od jego okrążenia i mogą być podatne na ukraiński kontratak.

Rzecznik ukraińskiej armii na wschodzie, Serhij Czerepach, poinformował w poniedziałek, że w ciągu ostatnich 24 godzin doszło do około 40 starć w obrębie miasta.

We wtorkowym raporcie ukraiński Sztab Generalny powiedział, że siły rosyjskie próbowały posuwać się w kilku częściach obwodu donieckiego, "pomimo ciężkich strat".

Przekazano również, że rosyjskie jednostki próbowały przełamać ukraińskie linie obronne dalej na północ w kierunku Kupiańska, miasta w obwodzie charkowskim, które zostało odzyskane przez siły ukraińskie we wrześniu, ale pozostaje tylko kilka kilometrów od linii frontu.

Najemnicy z Grupy Wagnera pozowali do zdjęć, które prawdopodobnie wykonano wewnątrz jednego z zakładów. Na udostępnionym nagraniu jeden z mężczyzn mówi, że są nieustannie rażeni przez ukraińską artylerię.

- Dziesiątki pocisków uderzają tu każdego dnia. Mają ogromną ilość amunicji i jest ona codziennie uzupełniana. Nie pozwalają naszym bojownikom podnieść głowy - powiedział żołnierz.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany