Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W poniedziałek wieczorem pojawiły się nieoficjalnie doniesienia o zdobyciu przez ukraińską armię przyczółków na lewym brzegu Dniepru.
Rozmówca stacji CNN poinformował, że istnieje szereg poprawek i zmian, które można wprowadzić, aby sprzęt został przekazany ukraińskiej armii. Podkreślił jednocześnie, że kwestie te są złożone i wymagają czasu.
Urzędnik amerykański potwierdził, że armia prowadzi wysiłki w celu zbadania, jakie zmiany są możliwe w dronie, który jest wykonany przez General Atomics i określany w armii jako MQ-1C.
Drony Gray Eagle byłyby dużym wsparciem dla ukraińskiej armii. Oprócz pocisków, które mogą przenosić, pozwoliłby na lepsze zbieranie informacji wywiadowczych i prowadzenie rozpoznania z dalszej odległości. Dzięki współpracy z formacjami artyleryjskimi, można lepiej nakierowywać ataki.
Od początku inwazji Amerykanie niechętnie przekazują Ukrainie zaawansowany sprzęt, który pozwala na atakowanie celów wewnątrz Rosji. Powodem jest obawa, że doprowadzi to do eskalacji konfliktu.