Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski wylicza, że koszt jednego ataku rakietowego oraz z użyciem dronów-kamikadze na infrastrukturę energetyczną Ukrainy przekracza wysokość 2,3 mln średnich emerytur w Rosji.
Malar zwróciła się również do krewnych i przyjaciół zaginionych, aby nie szukali ich za pośrednictwem sieci społecznościowych.
Według wiceminister publikowanie zdjęć osób w mundurach wojskowych i ich danych osobowych na portalach społecznościowych może im zaszkodzić wtedy, gdy znajdują się w niewoli lub są zmuszeni do ukrywania się na terytoriach okupowanych i szukają sposobu na powrót do domu.
- Jeżeli negocjacje w sprawie powrotu są już w toku, to zwrócenie uwagi na konkretną osobę może albo spowolnić te negocjacje, albo je skomplikować – powiedziała Malar.
Wiceminister radzi, aby w takich sprawach polegać wyłącznie na państwie i informować o zaginionych centralę ds. jeńców wojennych, która koordynuje poszukiwania.