Rosjanie okopują się na południu Ukrainy. Najcięższe walki w obwodzie donieckim

Ukraińskie jednostki bronią pozycji na wschodzie Ukrainy i przygotowują się do bitwy o Chersoń na południu - pisze Reuters przedstawiając sytuację na ukraińskich frontach.

Publikacja: 27.10.2022 05:27

Ukraiński czołg

Ukraiński czołg

Foto: AFP

arb

W środę, w swoim wieczornym wystąpieniu, prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski zapowiadał, że wkrótce napłyną dobre wiadomości z frontu, ale nie przedstawił żadnych szczegółów w kwestii tego, czego mają dotyczyć.

Zełenski nie wspominał o Chersoniu o który, według analityków wojskowych, stoczona zostanie jedna z najbardziej brzemiennych w skutki bitew od początku wojny Rosji z Ukrainą.

Prezydent Ukrainy mówił natomiast, że najostrzejsze walki toczą się obecnie w rejonie Awdijiwki i Bachmutu, w obwodzie donieckim.

- Tam szaleństwo rosyjskiego dowództwa jest najwyraźniejsze. Dzień po dniu, od miesięcy, rzucają ludzi na śmierć - relacjonował Zełenski dodając, że to na tych odcinkach frontu wschodniego Rosjanie koncentrują ogień swojej artylerii.

Rosyjska armia wielokrotnie próbowała zdobyć Bachmut, miasto pozwalające kontrolować strategiczną drogę wiodącą do kontrolowanych przez stronę ukraińską miast - Słowiańska i Kramatorska.

Czytaj więcej

Rosja: „Kucharz” wychodzi z cienia, armia niezadowolona

Tymczasem na południu kraju ukraińska armia przygotowuje się do bitwy o Chersoń, która zdecyduje o tym czy Rosjanie będą w stanie zmniejszyć presję rosyjskich wojsk na południu kraju.

Reuters zdołał porozmawiać z żołnierzami obsadzającymi jeden z odcinków frontu na krawędzi przyczółka, jaki kontrolują jeszcze Rosjanie na zachodnim brzegu Dniepru. Rozmówcy agencji mówią, że Rosjanie znów zintensyfikowali ostrzał ich pozycji, a przechwycone rozmowy radiowe wskazują, iż świeżo zmobilizowani żołnierze trafiają na front, na którym Rosjanie się okopują.

Deszczowa pogoda i trudny teren sprawiają, że kontrofensywa na południu kraju jest trudniejsza niż w obwodzie charkowskim

- Mają dobre linie obronne i głębokie okopy, siedzą głęboko pod ziemią - mówi Witalij, jeden z ukraińskich żołnierzy.

Rosja ewakuuje obecnie cywilów z zachodniego brzegu rzeki Dniepr, ale podkreśla, że nie zamierza wycofywać stąd żołnierzy, a ewakuacja cywilów ma ułatwić obronę pozycji.

Ołeksij Reznikow, minister obrony Ukrainy stwierdził, że deszczowa pogoda i trudny teren sprawiają, że kontrofensywa na południu kraju jest trudniejsza niż w obwodzie charkowskim, z którego Ukraińcy niemal całkowicie wyparli Rosjan w czasie kontrofensywy na początku września.

W środę, w swoim wieczornym wystąpieniu, prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski zapowiadał, że wkrótce napłyną dobre wiadomości z frontu, ale nie przedstawił żadnych szczegółów w kwestii tego, czego mają dotyczyć.

Zełenski nie wspominał o Chersoniu o który, według analityków wojskowych, stoczona zostanie jedna z najbardziej brzemiennych w skutki bitew od początku wojny Rosji z Ukrainą.

Pozostało 84% artykułu
Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym