Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski oskarża Rosję, że ta przygotowała prowokację, o którą teraz oskarża Ukrainę.
Po ataku dronów na Kijów, minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba zaapelował do Izraela o broń do obrony przeciwlotniczej. Prośba ta została odrzucona przez ministra obrony Izraela Benny'ego Gantza, głównie dlatego, że Izrael jest uzależniony od współpracy z Rosją, aby izraelskie siły powietrzne mogły przeprowadzać naloty w Syrii. Izrael, powiedział, dostarczyłby systemy wczesnego ostrzegania, ale nie broń do obrony powietrznej.
Czytaj więcej
Minister obrony Benny Gantz zapowiedział, że Izrael nie wyśle broni na Ukrainę. Zaproponował przekazanie cywilnego systemu wczesnego ostrzegania przed nadchodzącymi atakami.
Jurij Sak, doradca ukraińskiego ministra obrony, powiedział, że Izrael może stracić okazję do doskonalenia swojej taktyki w stawianiu czoła zagrożeniom na własnym terytorium, pomagając w wysiłkach w walce z dronami trwających obecnie na Ukrainie.
- Te irańskie drony, które uderzają w ukraińskie miasta, nie zostały opracowane, nie były przeznaczone dla Ukrainy - powiedział w rozmowie z "Ne York Times". - Zostały opracowane do uderzania w Izrael. Używają Ukrainy jako poligonu, aby zobaczyć słabe punkty, udoskonalić je, i prędzej czy później użyją ich przeciwko Izraelowi - dodał.