Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
- W maju pojawiły się pierwsze oznaki, że Rosja nie radzi sobie z postawionymi sobie zadaniami. Zarówno błyskawiczne zajęcie Kijowa, jak i pełna okupacja Ukrainy nie powiodły się - mówił w ukraińskiej telewizji wiceszef ukraińskiego wywiadu wojskowego, Wadym Skibitski.
Czytaj więcej
W ciągu prawie dwóch tygodni od ogłoszenia częściowej mobilizacji Rosję opuściło około 700 tys. osób, z czego 200 tys. trafiło do Kazachstanu - informuje "Forbes". Nie wiadomo, ilu z tych, którzy wyjechali, jest turystami i planuje powrót.
Według ukraińskiego wywiadu już wtedy pojawiły się pierwsze sygnały, że Rosja prowadzi tajną mobilizację.
- W tym właśnie czasie zaczęli pojawiać się tzw. wolontariusze, rekrutowano „rezerwistów wojsk bojowych”, rosyjskie prywatne firmy wojskowe zaczęły intensywnie zatrudniać ochotników - mówił Skibitski.