Jednostka, która na co dzień stacjonuje w Sewastopolu, miała stracić 85 proc. składu osobowego.
"Reszta żołnierzy ma niezwykle niskie morale i jest w złym stanie psychologicznym. Masowo odmawiają oni powrotu w rejon działań bojowych" - podaje Sztab Generalny armii Ukrainy.
Jednocześnie ukraiński Sztab Generalny podaje, że utrzymuje się zagrożenie atakami powietrznymi i rakietowymi na całym terytorium Ukrainy.
W ciągu ostatniej doby Rosjanie mieli przeprowadzić 18 ataków rakietowych i 39 ataków powietrznych na cele cywilne i wojskowe na terytorium całej Ukrainy. Ostrzelanych miało zostać ponad 30 miejscowości.
"Rosjanie dopuścili się kolejnego aktu terrorystycznego - przeprowadzili atak rakietowy na Charkowską Elektrociepłownię, obiekt krytycznej infrastruktury miejskiej. W efekcie w kilku obwodach doszło do tymczasowej przerwy w dostawach prądu" - czytamy w raporcie.