"Odnosząc się do dymu w rejonie mostu krymskiego, o którym pisały media i kanały w serwisie Telegram: agencje odpowiedzialne za bezpieczeństwo przeprowadzały ćwiczenia w rejonie tego strategicznego obiektu" - napisał Aksionow na swoim kanale w serwisie Telegram.
Aksionow dodał, że w tym samym czasie, gdy trwały ćwiczenia w rejonie mostu, na samym moście doszło do wypadku.
"Nie ma zagrożenia ani dla mostu, ani dla mieszkańców lub dla Krymu. Sytuacja jest kontrolowana na miejscu przez stróżów prawa" - podkreślił Aksionow.
Czytaj więcej
Separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, samozwańczej, separatystycznej republiki istniejącej na terytorium ukraińskiego Donbasu, zaczną wykonywać karę śmierci w 2025 roku - wynika ze znowelizowanego Kodeksu karnego republiki, której podmiotowość uznają tylko Rosja, Syria, Osetia Południowa i Abchazja (dwa ostatnie podmioty nie cieszą się międzynarodowym uznaniem).
Jak podają lokalne media w wyniku wypadku, do którego doszło na moście ok. 13:40 czasu moskiewskiego, ruch w stronę Noworosyjska, jest tymczasowo wstrzymany.