Mer miasta poinformował we wpisie na Telegramie, że mieszkańcy Mariupola z powodu dotkliwego braku żywności zaczęli zastawiać pułapki na gołębie.
"Zaczęli jeść ptaki, które kiedyś dokarmiali przy Teatrze Dramatycznym" - napisał Bojczenko.
Dodał, że okupanci zorganizowali "prawdziwe głodowe igrzyska dla mieszkańców Mariupola".
"To kpina z ludzi, którzy żyli pełnią życia przed wojną - nie wiedzieli, czym jest głód czy brak wody pitnej. Te straszne rzeczy dzieją się w XXI wieku, w sercu Europy, na oczach całego świata. To ludobójstwo narodu ukraińskiego dokonywane przez państwo terrorystyczne" - napisał mer.
Bojczenko kończy swój wpis ostrzeżeniami lekarza, czym może grozić jedzenie gołębi. Ołeksandr Łazarenko, lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, alarmuje, że gołębie są nosicielami wielu chorób bakteryjnych, wirusowych i grzybiczych.