Wyspecjalizowana grupa szuka na Ukrainie zabytków. Wywożą je do Rosji

Międzynarodowy zespół naukowców i ekspertów w dziedzinie technologii cyfrowych, który śledzi kradzieże, uważa, że wyspecjalizowany gang przemyca cenne historyczne eksponaty z Ukrainy do Rosji.

Publikacja: 12.06.2022 10:38

Wyspecjalizowana grupa szuka na Ukrainie zabytków. Wywożą je do Rosji

Foto: VoidWanderer/Wikimedia Commons/CC 4.0

- Istnieją bardzo mocne dowody na to, że jest to celowe działanie Rosjan, a konkretne obrazy i ozdoby są namierzane i wywożone do Rosji - powiedział w rozmowie z "The Guardian" Brian Daniels, antropolog współpracujący z archeologami, historykami i specjalistami od obrazowania cyfrowego.

W laboratorium w amerykańskim stanie Wirginia Daniels i jego współpracownicy śledzili plądrowanie i niszczenie obiektów kultury od początku inwazji i wykryli schematy przestępstw.

Ślad kradzieży koncentruje się głównie na cennym scytyjskim złocie. Są to wysokiej wartości starożytne wyroby, często przedstawiające zwierzęta. Wytwarzały je plemiona zamieszkujące obszar Azji Środkowej i Europy Wschodniej, znany niegdyś jako Scytia.

Czytaj więcej

Rosjanie wydają paszporty w okupowanych miastach Ukrainy

- Przedmioty te są zachwycające wizualnie, a obecnie jest tak wiele doniesień o kradzieżach, że jest to oczywista strategia - powiedział Daniels. - Ukraińcy, oczywiście, są również bardzo zainteresowani tym, abyśmy stworzyli listę skradzionych przedmiotów - dodał.

Eksperci nie wiedzą, czy dla Rosjan najważniejszym czynnikiem była wartość pieniężna, czy też przedmioty były wybierane ze względu na ich znaczenie kulturowe. - Istnieje możliwość, że to wszystko jest częścią podważania tożsamości Ukrainy jako odrębnego państwa poprzez sugerowanie prawowitej rosyjskiej własności wszystkich ich eksponatów - stwierdził Daniels.

Dla eksperta jasne jest, że kradzieże zwykle następują po przesłuchaniach kuratorów i opiekunów muzeów. Rosyjskie próby odnalezienia i kradzieży artefaktów ukrytych w okupowanych miastach Ukrainy stają się coraz bardziej zdecydowane.

- Mamy coraz większe obawy o pracowników muzeów i pracowników ochrony, zwłaszcza gdy znajdują się za liniami rosyjskimi - powiedział Daniels.

- Istnieją bardzo mocne dowody na to, że jest to celowe działanie Rosjan, a konkretne obrazy i ozdoby są namierzane i wywożone do Rosji - powiedział w rozmowie z "The Guardian" Brian Daniels, antropolog współpracujący z archeologami, historykami i specjalistami od obrazowania cyfrowego.

W laboratorium w amerykańskim stanie Wirginia Daniels i jego współpracownicy śledzili plądrowanie i niszczenie obiektów kultury od początku inwazji i wykryli schematy przestępstw.

Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym