Wojna na Ukrainie. Walki o Siewierodonieck, Rosjanie na przedmieściach miasta

Wojska rosyjskie wkroczyły na przedmieścia Siewierodoniecka, w wyniku ostrzału zginęli cywile - podał gubernator ukraińskiego obwodu ługańskiego Serhij Haidai.

Publikacja: 30.05.2022 09:32

Wojna na Ukrainie. Walki o Siewierodonieck, Rosjanie na przedmieściach miasta

Foto: Olga MALTSEVA / AFP

zew

Szef władz obwodu ługańskiego przekazał w mediach społecznościowych, że siły rosyjskie wdarły się na obrzeża Siewierodoniecka. Serhij Haidai doprecyzował, że Rosjanie wkroczyli na północno- i południowo-wschodnie przedmieścia miasta, stanowiącego kluczowy punkt oporu wojsk ukraińskich w obwodzie.

Gubernator podał, że w wyniku rosyjskiego ostrzału zginęły dwie osoby cywilne, a pięć zostało rannych. Haidai napisał, że trwają ciężkie walki o Siewierodonieck i Lisiczańsk. "Wróg użył wszystkich rodzajów uzbrojenia, w tym samolotów, jednak nasze wojska twardo się bronią" - zaznaczył.

Haidai przekazał, że większość cywilów, która ucierpiała w wyniku ostrzału, to mieszkańcy jednego z bloków, którzy przygotowywali posiłek na podwórzu. Ranni trafili do szpitali w obwodzie donieckim.

Gubernator podał, że w niedzielę w Siewierodoniecku zniszczono co najmniej 12, a w Lisiczańsku 18 domów. "Rosjanie masowo transportują amunicję i sprzęt w kierunku Siewierodoniecka" - czytamy.

W rozmowie z ukraińską telewizją gubernator obwodu ługańskiego powiedział, że ma dla Ukraińców złe wieści. - Wróg wkracza do miasta (Siewierodoniecka - red.) - stwierdził.

Czytaj więcej

Ukraińska armia: Rosjanie przerzucają siły z Rosji w rejon Siewierodoniecka

Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił, że ok. 90 proc. budynków w mieście zostało uszkodzonych, a ponad 60 proc. zostało całkowicie zniszczonych. - Zdobycie Siewierodoniecka to fundamentalne dla okupantów zadanie. Robimy wszystko, co w naszej mocy, by powstrzymać natarcie - podkreślił.

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział w niedzielę, że "wyzwolenie" Donbasu to dla Moskwy "bezwarunkowy priorytet".

Wojna na Ukrainie trwa od ponad trzynastu tygodni. Wojska rosyjskie rozpoczęły inwazję 24 lutego od północy, z południa i ze wschodu. W związku z agresją na Ukrainę szereg państw i organizacji międzynarodowych nałożyło sankcje na Rosję, jej władze, rosyjskich oligarchów oraz rosyjskie przedsiębiorstwa.

Szef władz obwodu ługańskiego przekazał w mediach społecznościowych, że siły rosyjskie wdarły się na obrzeża Siewierodoniecka. Serhij Haidai doprecyzował, że Rosjanie wkroczyli na północno- i południowo-wschodnie przedmieścia miasta, stanowiącego kluczowy punkt oporu wojsk ukraińskich w obwodzie.

Gubernator podał, że w wyniku rosyjskiego ostrzału zginęły dwie osoby cywilne, a pięć zostało rannych. Haidai napisał, że trwają ciężkie walki o Siewierodonieck i Lisiczańsk. "Wróg użył wszystkich rodzajów uzbrojenia, w tym samolotów, jednak nasze wojska twardo się bronią" - zaznaczył.

Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym