W nagraniu umieszczonym w internecie Pałamar mówi, że żołnierze Pułku Azow szacują iż ponad miliard dolarów wydano na oblężenie Mariupola.
- Takie środki przeznaczyła horda nie na budowę żłobków, szpitali, uniwersytetów, by zapewnić godne życie swoim emerytom, ale na to, by prowadzić wojnę w Mariupolu. To gigantyczne sumy - stwierdził Pałamar.
Pałamar wyliczał, że w Mariupolu zniszczono rosyjski sprzęt wojskowy wart 162 mln dolarów, amunicja i loty myśliwców bombardujących miasto kosztowały Rosję 288 mln dolarów, ponadto Rosja musi wypłacić 661 mln dolarów żołnierzom rannym w Mariupolu lub rodzinom poległych w tym mieście żołnierzy.
Pałamar mówił o tych szacunkach po rosyjsku, kierując te słowa do obywateli Rosji. Według niego walki w Mariupolu kosztowały Rosję 1,1 mld dolarów, w co nie wliczają się koszty paliwa, ewakuacji medycznej, żywności. Jak dodał za te pieniądze można byłoby zbudować 163 szkół, 273 przedszkoli, dwa nowoczesne szpitale lub 82 apteki.