Najbogatszy Ukrainiec Rinat Achmetow obiecuje odbudowę Mariupola

Rinat Achmetow obiecał pomoc w odbudowie zniszczonego Mariupola. Biznesmen jest właścicielem dwóch olbrzymich hut w tym mieście. Zapowiedział, że po zakończeniu wojny ponownie będą one konkurować na całym świecie.

Publikacja: 16.04.2022 16:46

Najbogatszy Ukrainiec Rinat Achmetow obiecuje odbudowę Mariupola

Foto: BERND VON JUTRCZENKA/DPA

qm

„Mariupol to globalna tragedia i globalny przykład heroizmu. Dla mnie Mariupol był i zawsze będzie ukraińskim miastem” - stwierdził Achmetow w pisemnych odpowiedziach, udzielonych na pytania agencji Reutera.

„Wierzę, że nasi dzielni żołnierze będą bronić miasta, chociaż rozumiem, jakie to dla nich ciężkie i trudne” – powiedział, dodając, że jest w codziennym kontakcie z menedżerami Metinvestu, prowadzącymi zakłady w Mariupolu.

W piątek Metinvest zapowiedział, że nigdy nie będzie działał pod rosyjską okupacją, a oblężenie Mariupola zablokowało ponad jedną trzecią ukraińskich zdolności produkcyjnych metalurgii.

Czytaj więcej

Najbogatszy Ukrainiec: Zwyciężymy w Mariupolu, nasze zakłady ruszą

Achmetow pochwalił też „pasję i profesjonalizm” prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podczas wojny, choć jeszcze w listopadzie zeszłego roku wybuchł między nimi otwarty konflikt, którego przyczyną było podpisanie przez głowę państwa tzw. ustawy o oligarchach. W reakcji na tę decyzję stacje telewizyjne Achmetowa zaczęły ostro krytykować Zełenskiego oraz promować jego konkurentów politycznych. „Wojna z pewnością nie jest czasem na konflikty (...) Odbudujemy całą Ukrainę” - stwierdził biznesmen, podkreślając, że wrócił na Ukrainę 23 lutego i jest na jej terenie do dziś. Nie zdradził przy tym, gdzie dokładnie się znajduje, ale zaznaczył, że był w Mariupolu 16 lutego, w dniu, w którym część zachodnich służb wywiadowczych spodziewało się rozpoczęcia inwazji.

„Moją ambicją jest powrót do ukraińskiego Mariupola i wdrożenie naszych planów (nowej produkcji), aby stal produkowana w Mariupolu mogła konkurować na światowych rynkach jak dotychczas” - dodał Achmetow.

Według magazynu Forbes majątek netto Achmetowa w 2013 roku wynosił 15,4 miliarda dolarów. Obecnie ma „zaledwie” 3,9 miliarda dolarów.

Czytaj więcej

W USA rośnie zaniepokojenie zapasami amunicji na Ukrainie

„Dla nas wojna wybuchła w 2014 roku. Straciliśmy wszystkie nasze aktywa zarówno na Krymie, jak i na tymczasowo okupowanym terytorium Donbasu. Straciliśmy interesy, ale to uczyniło nas twardszymi i silniejszymi” – powiedział biznesmen.

„Na pewno będziemy potrzebować bezprecedensowego międzynarodowego programu odbudowy, planu Marshalla dla Ukrainy” – dodał Achmetow. „Ufam, że po naszym zwycięstwie w tej wojnie wszyscy odbudujemy wolną, europejską, demokratyczną i odnoszącą sukcesy Ukrainę” - podsumował.

„Mariupol to globalna tragedia i globalny przykład heroizmu. Dla mnie Mariupol był i zawsze będzie ukraińskim miastem” - stwierdził Achmetow w pisemnych odpowiedziach, udzielonych na pytania agencji Reutera.

„Wierzę, że nasi dzielni żołnierze będą bronić miasta, chociaż rozumiem, jakie to dla nich ciężkie i trudne” – powiedział, dodając, że jest w codziennym kontakcie z menedżerami Metinvestu, prowadzącymi zakłady w Mariupolu.

Pozostało 84% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany