- Mordowanie cywilów to zbrodnia wojenna i musimy nieustępliwie prowadzić śledztwa w sprawie zbrodni, popełnionych przez rosyjskie siły zbrojne - mówił Scholz.
- W najbliższych dniach zdecydujemy z gronem naszych sojuszników o dalszych sankcjach. Prezydent (Rosji Władimir) Putin i jego zwolennicy odczują konsekwencje - zapowiedział kanclerz Niemiec.
W wydanym oświadczeniu Scholz nazwał to, do czego doszło w Buczy, „zbrodnią popełnioną przez armię rosyjską”. Podkreślił, że sprawcy muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności, a organizacje międzynarodowe powinny wysłać swoich przedstawicieli pod Kijów w celu „udokumentowania tych okrucieństw”.
Czytaj więcej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia, dokumentujące rosyjskie bestialstwo w Buczy pod Kijowem i zwrócił się do matek rosyjskich żołnierzy.
Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock na Twitterze oceniła, że zdjęcia z Buczy to obrazy „nie do zniesienia”. „Szalona przemoc Putina niszczy niewinne rodziny i nie zna granic” - napisała.