W reakcji na rosyjską inwazję na Ukrainę parlament Litwy po podpisaniu odpowiedniego dekretu przez prezydenta Gitanasa Nausedę uchwalił wprowadzenie na terenie całego kraju stanu wyjątkowego.
Wcześniej litewski przywódca potępił atak na Ukrainę.
- Jesteśmy świadkami zbrodniczych działań Rosji przeciwko Ukrainie. Nie możemy pozostać obojętni na tę niesprowokowaną militarną agresję, która zagraża milionom niewinnych istnień i podważa fundamenty międzynarodowego porządku - powiedział Nauseda.
Czytaj więcej
Zerwaliśmy relacje dyplomatyczne z Rosją. Ukraina się broni. Ukraina nie odda swojej ziemi - mówił do Ukraińców prezydent Wołodymyr Zełenski.
Premier Litwy Ingrida Šimonytė ostrzegła, że będzie się to wiązało także ze "znacznymi ograniczeniami", które dotną obywateli państwa.