Kim mówił o tym w czasie spotkania z żołnierzami, którym pogratulował przeprowadzonej ostatnio próby rakietowej z użyciem pocisku balistycznego Hwasong-18.
Kim Dzong Un wzywa armię do zwiększania skuteczności bojowej
W czasie próby pocisku międzykontynentalnego, którego zasięg ma wynosić ponad 15 tys. km, pocisk, przed upadkiem do morza, pokonał tysiąc kilometrów i znajdował się w powietrzu przez 73 minuty.
Zdaniem Kim Dzong Una test był demonstracją tego, w jaki sposób Korea Północna może zareagować na działania podjęte przeciw niej, a także pokazywał „ewolucję strategii atomowej i doktryny KRLD (Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna), by nie wahać się przeprowadzić nawet atak atomowy, jeśli wróg sprowokuje ją przy użyciu broni atomowej”. Słowa o „prowokacji z użyciem broni atomowej” mogą dotyczyć decyzji USA, by w rejon Półwyspu Koreańskiego kierować „aktywa strategiczne” swojej armii (np. bombowce strategiczne zdolne do przenoszenia ładunków jądrowych) w celu odstraszenia Korei Północnej przed agresją wobec Korei Południowej.
Kim Dzong Un mówił też, że test wykazał „wysoką mobilność” północnokoreańskiej armii oraz jej „zdolność do szybkiego ataku”. Wezwał też do dalszego zwiększania skuteczności bojowej Sił Zbrojnych Korei Północnej.