Materiał powstał we współpracy z Caritas Polska
Wiara w to, że wycofanie z rynku plastikowych sztućców i słomek wpłynie na zatrzymanie katastrofy, którą przynosi nam globalny kryzys przyrodniczy, jest zakrojoną na szeroką skalę manipulacją ze strony wielkich koncernów. Z jednej strony należy się zatem zgodzić ze sceptykami klimatycznymi, którzy słusznie dostrzegają w tej materii wiele nieprawidłowości. Z drugiej jednak strony zaprzeczanie istnieniu globalnego kryzysu przyrodniczego jest dla świata niewspółmiernie groźniejsze. Stoimy zatem przed dwoma wielkimi wyzwaniami – musimy edukować i prezentować skutki naszej niepohamowanej konsumpcji oraz robić to mądrze i skutecznie. Wielką rolę może w tym procesie odegrać Kościół katolicki i organizacje społeczne, takie jak Caritas.
Kościół ma wciąż największy mandat moralny w zakresie wielu życiowych dylematów etycznych. Do tej kategorii należy również kwestia kryzysu przyrodniczego, w tym klimatycznego, którego przyczyną są zarówno niewłaściwie działające struktury, jak i nasze indywidualne decyzje. Decyzje te zaś podejmujemy zawsze w oparciu o jakiś kompas moralny. Warto przyjrzeć się temu, co do powiedzenia na temat globalnego kryzysu przyrodniczego ma Stolica Apostolska. Zapraszamy zatem do wywiadu z kardynałem Peterem Turksonem, prefektem watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, w którym poruszony został temat społecznej nauki Kościoła.
Księże Kardynale, choć misja Kościoła i cele świata biznesu wydają się być od siebie bardzo odległe, to jednak Kościół podejmuje dialog, dowodząc, że jest on potrzebny i może przynosić dobre owoce. Czy mógłby Ksiądz wskazać płaszczyzny porozumienia?
Czerpiąc z tradycji Ewangelii i tego, jak ludzie za czasów Chrystusa czy w okresie starotestamentowym żyli według słowa Bożego, możemy wyodrębnić coś, co nazywamy społeczną nauką Kościoła. Są to wskazówki reprezentujące perspektywę wiary. Kierując się nimi, możemy stworzyć swojego rodzaju przewodnik dla ludzi biznesu. Przykładem na to, w jaki sposób współpracujemy z przedsiębiorcami, jest broszura „Powołanie lidera biznesu" (wyd. Kuria Rzymska, 2012 r. – przyp. red.) oraz wiele innych konferencji. Podobną inicjatywą jest „Ekonomia Franciszka" (idea zainicjowana przez papieża Franciszka w 2019 r. i szereg powiązanych z nią wydarzeń – przyp. red.) – zaangażowanie się w sektor gospodarczy, umożliwienie przedsiębiorcom zobaczenia jego innego wymiaru. Bo biznes to nie tylko inżynieria i finanse, ale także rozwój etyki. Wszystko to musi iść ze sobą ręka w rękę. Zatem: dobra praca, dobre zyski, a więc i dobre produkty. Produkty powinny służyć ludzkości. Czy biznes produkujący coś, co jest niebezpieczne dla człowieka, może być dobry? Tak więc wszystko sprowadza się do tych trzech punktów: dobre produkty, sprawiedliwy podział dobrych zysków i dobre miejsca pracy. Tymi trzema wskazówkami promujemy biznes idący właściwą ścieżką.